W Bolewicach jest taki kościół, w który wpisana jest historia naszej ziemi. Jest ona dobrem kulturowym całej naszej gminy. Nie wszyscy wiedzą, że w ubiegłym tysiącleciu na północnej granicy wsi przez las biegła granica państwa krzyżackiego i później Nowej Marchii, aż do zakończenia wojny. Z tej nadgranicznej strefy pozostaje dziś pamięć w obszarze ochrony przyrody i krajobrazu, który przylega do zachodnio-północnej części wioski. Wszystkie budowle w Bolewicach zachowają znaczenie dla układu granicznego i w tym kościół ze swoimi tunelami budowanymi jako twierdza.
Kościół w Bolewicach jest filią Parafii Rzymskokatolickiej pw. Narodzenia Najświętszej Marii Panny w Pełczycach. Pierwsze wzmianki o bolewickim kościele pochodzą z XIII wieku. Budowa obecnej auli liturgicznej została podobno wykonana przez zakon Krzyżaków, godło zakonu stoi na dwóch rogach górnych nawy in cornu epistola et in cornu evangelii. Jego budowa została rozpoczęta w stylu gotyckim. Następnie pełniła funkcję kaplicy w gospodarstwie majątku cysterskiego z Pełczyc. Jej losy od początku odzwierciedlają życie polityczne Nowej Marchii, z którego Bolewice było najbardziej zaawansowaną miejscowością leżącą na samej granicy zachodniej, chronioną przez naturalną twierdzę lasów.
W roku 1537 została przyjęta na majątku rodu Von Waldów, który w 1538 r oficjalnie uznał luteranizm za religię obowiązującą na terytorium Nowej Marchii pod władztwem Jana z Kostrzyna, rok wcześniej niż margrabia Joachim. Wiara luterańska, dotąd pozostająca w Nowej Marchii niemal w swoistym podziemiu zaczęła szybko się rozprzestrzeniać. Kościół w Bolewicach stał się kaplicą pałacową, być może temu okresowi trzeba przypisać budowę ołtarza centralnego oraz freski na ścianach i w sklepieniach przedstawiających m.in. tzw. różę lutrową, godło reformacji protestanckiej, oraz gozdawa. Podanie głosi, że herbem tym Władysław Herman obdarzył rycerza Krystyna z Gozdawy za męstwo na polu walki; lilia symbolizowała niepokalane rycerstwo, a pawie pióra w klejnocie – mądrość. Herb ten nasuwa jednak przypuszczenia, że niektóre rodziny musiały przybyć do Polski z Węgier w XIV wieku, gdyż panowała tam wówczas andegaweńska rodzina o podobnym herbie. Prof. Przemysław Dąbkowski w swoich rozprawach wyraża przypuszczenie, że mogli to być Niemcy, którzy przybyli z Węgier. Prawdopodobnie przyszli z północnego wschodu z m. Bartfeld (obecnie Bardiów w Słowacji), gdzie żywioł niemiecki był wówczas bardzo silny. Od nazwy tego dawnego polskiego miasta może pochodzić nazwa krzyżacka Bärfelde obecnie Bolewice. Herbem tym pieczętował się również pochodzący z Saksonii (Nowosólc) wielki mistrz zakonu krzyżaków Hermann von Salza.
Ponadto na ścianach obecne są również malowidła krzyża liliowego, odznaka jednego z orderów rycerskiego zakonu cysterskiego, który został zainstalowany na terenie pomorskim w XIII wieku. Te związki historyczne zostały wpisane w ten mały skarbiec, którym jest kościół bolewicki. To cudo historii, którego nie ma podobnego w naszej części kraju.
Podziemia kościoła, do których był dostęp do lat '70 ubiegłego wieku były połączone z Pałacem i z budynkami strategicznymi wsi. W pobliżu kościoła był cmentarz rycerski.
Źródła:
Wyciąg z rejestru zabytków
Zasady prowadzenia rejestru zabytków określają przepisy:
1) Ustawy z dnia 23 lipca 2003 r. o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami (Dz.U. Nr 162/2003 poz. 1568 ,z późn.zm.)
2) Rozporządzenia Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego z dnia 6 września 2000 r. w sprawie prowadzenia rejestru zabytków i centralnej ewidencji dóbr kultury (Dz.U. Nr 86/2000 poz.965).
Zabytek wpisany do rejestru zabytków podlega ochronie prawnej co pociąga za sobą skutki wynikające z cyt. Ustawy.
Zabytki ruchome i nieruchome wpisuje się do rejestru zabytków na podstawie decyzji wydanej przez wojewódzkiego konserwatora zabytków (art. 9.1 i 10.1 cyt. Ustawy)
Rejestr zabytków znajdujących się na terenie województwa zachodniopomorskiego prowadzi wojewódzki konserwator zabytków w Szczecinie.